Tętno kina: 10 najciekawszych filmów listopada

Potencjał drużyny piłkarskiej sprawdza się patrząc na ławkę rezerwowych. Jeżeli przenieść tę samą logikę na teren filmu, to atrakcyjność repertuaru danego miesiąca należałoby oceniać przez pryzmat tytułów, które nie załapały się do pierwszej 10 najciekawszych premier miesiąca. Z tej perspektywy listopad wydaje się najmocniej obsadzonym miesiącem tego roku. Do 10 nie załapały się choćby takie filmy jak zbierające świetne recenzje nowe dzieło Mela Gibsona „Przełęcz ocalonych”, dramat z Michaelem Fassbenderem i Alicią Vikander „Światło między oceanami”, dwa niezwykle ciekawe polskie filmy „Plac zabaw” Bartosza M. Kowalskiego i „Ederly” Piotra Dumały czy melodramat z historią szpiegowską w tle z gwiazdorską obsadą, czyli „Sprzymierzeni” Roberta Zameckisa. Dlatego każdy tytuł, który pojawia się w niżej przedstawionej 10, wydaje się po prostu obowiązkowy!

jestem-morderca

Jestem mordercą, reż. Maciej Pieprzyca, 4.11

Elektryzująca historia Wampira z Bytomia, która wcale nie jest kryminałem, choć całymi garściami czerpie z kina gatunkowego. Pieprzyca wykorzystał autentyczną historię mordercy grasującego w latach 70. na Górnym Śląsku, by przez jej pryzmat przyjrzeć się mechanizmom funkcjonowania opresyjnego państwa. Więcej o filmie przeczytacie w mojej recenzji zamieszczonej w Miesięczniku Kino.

Służąca

Służąca, reż. Park Chan-wook, 4.11

Jeden z najlepszych i najbardziej zaskakujących filmów tegorocznej edycji Nowych Horyzontów. Koreańczyk rozpisał epicką historię, rozgrywającą się w trzech aktach. „Służąca” jest wciągającą historią, sięgającą po różne gatunki, by w jak najbardziej atrakcyjny sposób stworzyć traktat na temat narracji i sztuki snucia opowieści. Rozbudza zmysły, mami i nieustannie utrzymuje w czujności. Tu nic nie jest tym, czym się wydaje. Więcej o filmie przeczytacie w relacji z Nowych Horyzontów.

Wszystkie-nieprzespane-noce2

Wszystkie nieprzespane noce, reż. Michał Marczak, 4.11

Znakomite, niejednoznaczne kino, nad którym unosi się duch młodzieńczości, wolności i poetyckości. Senna kamera eksploruje świat wspomnień szalonych imprez i wszystkich nieprzespanych nocy, które kończą się ciężkim porankiem. Marczak pokazał świat dzisiejszej młodzieży bez moralizowania, choć nie bez krytycyzmu. „Wszystkie nieprzespane noce” reprezentują kino, które na długo pozostaje w głowach i pod powiekami. Więcej o filmie w relacji z Nowych Horyzontów.

nowy-poczatek

Nowy początek, reż. Denis Villeneuve, 11.11

Jeden z najbardziej oczekiwanych filmów jesieni, zbierający świetnie recenzje podczas swojego tournee po wielkich, światowych festiwalach. Autor „Pogorzeliska” i „Labiryntu” tym razem opowiada o międzygalaktycznej komunikacji. Na Ziemię przybywają obcy, którzy starają się nawiązać kontakt za pomocą dziwnego języka. Do jego rozszyfrowania zostaje zatrudniona językoznawczymi. Czego chcą dziwni przybysze i czy stanowią dla nas zagrożenie? Tego z pewnością dowiemy się z tego nietypowego filmu science-fiction, w którym ponad efekty specjalne przekłada się intrygującą warstwę intelektualną.

fantasztyczne-zwierzeta-i-jak-je-znalezc

Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, reż. David Yates, 18.11

Po pięciu latach od ostatniego filmu o Harrym Potterze do kin wchodzi pierwsza część spin-offu serii o nastoletnim czarodzieju. Czy zdobędzie taką samą popularność? Można mieć wątpliwości, ale fani książek J. K. Rowling z pewnością wybiorą się do kin. Autorka scenariusza zdążyła już zapowiedzieć kolejne cztery części przygód Newta Skamandera. Ciekawe jednak, co zrobi studio, gdy pierwsze ogniwo serii okaże się niewypałem? Póki co nie ma co narzekać. „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” to z pewnością najciekawsza propozycja tego miesiąca z kategorii kina rozrywkowego. Ja się wybieram, a Wy?

snowden

Snowden, reż. Oliver Stone, 18.11

Historią tytułowego bohatera żył cały świat. Stał się symbolem współczesnych ruchów wolnościowych, które największego wroga upatrują w rządowych agencjach i nowych technologiach. Biografia Snowdena to wymarzony temat dla Olivera Stone’a – mistrza kina politycznego. Dlatego możemy spodziewać się mocnego, dobrze poprowadzonego filmu, trzymającego w napięciu od początku do końca, z wyrazista i przekonująco uargumentowaną tezą.

zwierzeta-nocy

Zwierzęta nocy, reż. Tom Ford, 18.11

Gdybym musiał wybrać tylko jeden film, na który mógłbym się wybrać w listopadzie, to poszedłbym właśnie na ten. Tom Ford zachwycił cały świat, w tym mnie, swoim debiutanckim „Samotnym mężczyzną”, dlatego z niecierpliwością czekałem na jego drugi film. „Zwierzęta nocy” spotkały się ze świetnym przyjęciem, co zaostrzyło mój apetyt. Ford ponownie serwuje nam dzieło stylowe, ale tym razem mroczniejsze i śmielej flirtujące z kinem gatunków. Już nie mogę się doczekać!

vaiana-skarb-oceanu

Vaiana: Skarb oceanu, reż. Ron Clements, 25.11

Każda animacja ze studia Disneya jest wydarzeniem. Nie inaczej jest w przypadku „Vaiany”, zanurzonej w świecie maoryskich mitów. Film ponoć nawiązuje do klasycznych animacji studia, nie brakuje jej uroku i czarującego humoru. Zwiastuny zapowiadają znakomitą, familijną rozrywkę opartą na ciekawych bohaterach. Światowa animacja przeżywa obecnie hossę, ale wciąż jest miejsce dla kina, które w ostatnich latach nieco odsunięto na bok – czyli dla klasycznej animacji, nawiązującej do filmów choćby z lat 90., w których królował „Król lew” czy „Pocahontas”. Chętnie sprawdziłbym, czy stare schematy nadal działają.

Egzamin

Egzamin, reż. Cristian Mungiu, 25.11

Nowa Fala Rumuńska nie chce opaść, a jej reprezentanci najwidoczniej znaleźli magiczny sposób, by nadal wydobywać wszystko, co najlepsze z kina realizmu społecznego. „Egzamin” udowadnia, że w tym jakże mało atrakcyjnym rodzaju kina wciąż tkwi wielki potencjał, dzięki któremu można wnikać w głąb nie tylko rumuńskiej współczesności. O rumuńskich filmach mówi się w Polsce, że powinny powstać w naszym kraju, bo dotykają problemów równie aktualnych u nas. Tak samo jest z „Egzaminem”, który bezpardonowo rozprawia się z mentalnością homo sovieticusa, który chcąc zerwać z demonami poprzedniego systemu, wciąż korzysta ze skompromitowanych mechanizmów. Więcej o filmie przeczytacie w relacji z Nowych Horyzontów.

komunia

Komunia, reż. Anna Zamecka, 25.11

Najbardziej zaskakujący sukces polskiego kina tego roku. Film dokumentalny, który szturmem zdobywa kolejne ważne festiwale filmowe z Locarno, Warszawą i Lipskiem na czele. To właśnie rodzime dokumenty wciąż lepiej radzą sobie na świecie od naszych filmów fabularnych. Cieszy, że coraz więcej z nich, i to nie tylko robionych z myślą o dużej widowni, trafia do dystrybucji kinowej. Każdą taką szansę należy wykorzystać. Zaufajcie mi!