W końcu! Dziewiątego dnia festiwalu doczekałem się najbardziej oczekiwanego przeze mnie filmu może nawet całego roku, czyli laureata Złotej Palmy „The Square” Rubena Ostlunda. Ale…
Trzeba mieć do powiedzenia naprawdę coś ważnego, by wrócić z emerytury do kręcenia filmów. W każdej minucie „Ja, Daniel Blake” czuć, że powstał on z…