Czegoś takiego jeszcze nie widziałem w polskim kinie, a być może nawet nigdy i nigdzie. Ta kilkunastominutowa fabularna etiuda pomieściła w sobie kilka historii, wiele…
Drugi dzień krakowskiego festiwalu upłynął pod znakiem mierzenia się z własnymi ograniczeniami. Jednak przekraczanie własnych limitów wcale nie zawsze było wartościowane pozytywnie. W przypadku młodej…
Pierwszy dzień festiwalu upłynął pod znakiem dwóch potężnych uczuć – wielkiej miłości i bezkresnej nienawiści. O tym pierwszym opowiedział Tomasz Drozdowicz w filmie otwarcia –…
Czwarty dzień festiwalu przyniósł ciekawe połączenie animacji, fabuł i dokumentów. Choć każdy z filmów odznacza się własnym, niepowtarzalnym charakterem, to łączy je pragnienie ucieczki od…
Najważniejszym punktem pierwszego dnia Krakowskiego Festiwalu Filmowego bez wątpienia był film otwarcia, czyli „Beksińscy. Album wideofoniczny” Marcina Borchardta. Jednak nie był to jedyny polski akcent…