W tym roku zmieniłem zasady gry i w swoim dorocznym rankingu zawarłem wszystko to, co miało w tym roku swoją polską premierę – bez względu, czy w kinie, czy na streamingu. To decyzja podjęta nie tylko pod wpływem pandemii, ale to po prostu wymóg czasów, gdzie najlepsze filmy roku – jak choćby tym razem – pokazuje się na przykłąd na Netfliksie, a nie w kinie. Nie ma więc wątpliwości, że streamingi zostaną z nami na dobre i będą równie ważną przestrzenią dla premier, jak do tej pory kina. A jaki to był rok? Niestety – słaby, na co, rzecz jasna, miał wpływ wirus, który odwołał najważniejsze premiery. Nie mieliśmy więc żadnych znaczących blockbusterów, a te, które się pojawiły, okazały się klapami. Nie było najbardziej oczekiwanych filmów wielkich artystów kina, którzy przenieśli premiery na przyszłoroczny festiwalowy obieg. W konsekwencji filmowych zachwytów było niewiele, a do najlepszej trzydziestki załapały się nawet tegoroczne rozczarowania, jak 'Mank’. Ale, na całe szczęście, znalazło się kilka filmowych diamentów – nawet jeśli nieoszlifowanych.
1. Nieoszlifowane diamenty, reż. bracia Safdie
Rzadko kiedy trafia się jeszcze na filmy, dzięki którym ma się wrażenie odkrywania kina na nowo – na filmy w zupełnie niespotykany dotąd sposób definiujące fenomen ruchomych obrazów. Do takich doświadczeń z pewnością można zaliczyć seans „Nieoszlifowanych diamentów” braci Safdie – genialnych wizjonerów współczesnego kina, którzy rozumieją zasadę kinematografii równie dobrze jak najwybitniejsi mistrzowie z historii filmu. Czytaj dalej.
2. Ukryte życie, reż. Terrence Malick
W końcu Malickowi się udało. „Ukryte życie” ma podobne ambicje, jak jego niedawne projekty – mówi o kwestiach ostatecznych i najważniejszych: banale zła, niepojętym dobru, tajemnicy wolności i człowieczeństwa, dotyka absolutu i przenika boską świętość. Ale tym razem Amerykanin oczyszcza przekaz, operuje surowym i jednocześnie pięknym obrazem, minimalizuje formę, nie manipuluje klasyczną narracją. Skupia się na bohaterach, których losy mówią wszystko, co dla Malicka ważne. Na drugim planie pozostawia jedynie naturę, która jest niezwykle ważnym bohaterem tej poruszającej opowieści. Czytaj dalej.
3. Sekret wilczej gromady, reż. Tomm Moore
Tommowi Moore’owi wystarczyły dwa filmy, by zostać zaliczonym do najważniejszych współczesnych twórców animacji. Jego wcześniejsze dzieła – „Sekret księgi z Kells” i „Sekrety morza” – ujawniły jego oryginalną kreskę, a także zakreśliły obszar autorskich zainteresowań. Jego najnowsze dzieło – „Sekret wilczej gromady” – ponownie znajduje się na tym obszarze, ale jednocześnie niczego nie powiela i nie kopiuje. Czytaj dalej.
4. Lovers Rock, reż. Steve McQueen
Steve McQueen zatańczył film o miłości, pożądaniu, ale również o przemocy i uprzedzeniach. „Lovers Rock” to historia jednej imprezy, podczas której ciała namiętnie poruszają się w rytm muzyki z Karaibów, przenosząc tamtejszą kulturę do londyńskiej kamienicy. W ten sposób McQueen odmalował barwny pejzaż funkcjonowania karaibskiej społeczności w stolicy Wielkiej Brytanii. „Lovers Rock” minimalizuje fabułę na rzecz muzyki, tańca, zmysłowości, które są kluczowe dla kultury, o której opowiada. Chyba nie da się lepiej opowiedzieć o tej społeczności.
5. Pięciu braci, reż. Spike Lee
„Da 5 Bloods don’t die, they multiply” – powtarzają czarnoskórzy weterani wojny w Wietnamie. I choć z piątki została czwórka, bo jeden z nich nie wrócił do kraju, mają rację – pamięć o poległym koledze nie umarła, a jego ofiara zasiała ziarno gniewu, które kiełkuje nowymi braćmi, wzbogacającymi wspólnotę zjednoczonych Afroamerykanów. Spike Lee w swoim najnowszym filmie mówi właśnie o tym – o długoletnim, niekończącym się powielaniu strachu i złości, które wzrastają w kolejnych pokoleniach czarnoskórych obywateli Stanów Zjednoczonych. O niekończącej się historii przemocy. Czytaj dalej.
6. Nędznicy, reż. Ladj Ly
Czy Ousmane Dembélé jest lepszym piłkarzem niż Kylian Mbappé? Od tego pytania zaczynają się „Nędznicy” Ladja Ly. Zastanawiają się nad nim młodzi bohaterowie filmu przed finałowym meczem mistrzostw świata. To tylko z pozoru błaha kwestia. Dla tych chłopców dwaj czarnoskórzy reprezentanci Les Bleus są ogniwem łączącym ich z francuskim społeczeństwem, a mecze kadry – czasem zawiązania wspólnoty narodowej ponad rasą, klasą i wyznaniem. Ale mecz piłkarski trwa zaledwie 90 minut, rozgrywki mistrzostw świata – nieco ponad miesiąc, radość po wygraniu mundialu – tylko trochę dłużej. Ladj Ly przygląda się chwilom po opadnięciu patriotycznych emocji. Czytaj dalej.
7. Monos, reż. Alejandro Landes
Gęsta dżungla, parne powietrze, duszna atmosfera – to złożyło się na przestrzeń opowieści o żądzy władzy, przemocy, ale również dzieciństwie i utraconej niewinności. „Monos” to znakomite, wizyjne, wysmakowane wizualnie kino wojenne, w którym najbardziej przeraża nie czyhające niebezpieczeństwo, a ludzkie serca.
8. Asystentka, reż. Kitty Green
To być może sztandarowy film ruchu #metoo, który przeraża i mrozi do szpiku kości, mimo że niczego nie pokazuje – na czele z seksualnym drapieżnikiem, jawnie wzorowanym na Harveyu Weinsteinie. „Asystentka” to dzieło minimalistyczne, gdzie bardziej niż to, co w kadrze, liczy się to, co poza nim. Kitty Green jest świadoma każdego ruchu kamery, każdej kompozycji kadru i ruchu postaci. Wielkie, małe kino – na dodatek niezwykle ważne.
9. Nigdy, rzadko, czasami, zawsze, reż. Eliza Hittman
„Nigdy, rzadko, czasem, zawsze” jest bardzo skrupulatną, empatyczną obserwacją młodej dziewczyny z małego amerykańskiego miasteczka, która jedzie do Nowego Jorku dokonać aborcji. Hittman bez publicystycznej nachalności odmalowuje małomiasteczkowe realia – z niekompetentną służbą zdrowia, powszechną mizoginią i przyzwoleniem na agresję wobec kobiet. To film tyleż o prawie do aborcji, co o bezkarności mężczyzn, skazujących kobiety na piekło seksualnego wykorzystania. Piekło w tym wypadku wybrukowane jest niemym przyzwoleniem na głęboko zakorzenioną w kulturze mizoginię – ojców, szefów, kolegów, kochanków. Walka o samostanowienie nie ma sensu, gdy nie jest wsparta rzetelną edukacją seksualną i zmianami kulturowymi, prowadzącymi do jednoznacznego piętnowania zachowań przemocowych.
10. Dla Samy, reż. Waad Al-Khateab, Edward Watts
Relacja z pierwszej ręki z piekła wojny w Aleppo. Twórczynią, a jednocześnie bohaterką jest młoda dziewczyna – matka niemowlaka i żona lekarza, który jako jedyny został w zniszczonym mieście, by pomagać cywilom. Film jest zapisem zbrodni reżimu, ale również oskarżeniem społeczności międzynarodowej, która być może zrobiła za mało, by uratować miasto.
Srebrna dziesiątka:
11. Kolektyw, reż. Aleksander Nanau
12. Naprzód, reż. Dan Scanlon
13. 1917, reż. Sam Mendes
14. Biały, biały dzień, reż. Hlynur Pálmason
15. Babyteeth, reż. Shannon Murphy
16. Niedosyt, reż. Carlo Mirabella-Davis
17. Richard Jewell, reż. Clint Eastwood
18. Tam gdzieś musi być niebo, reż. Elia Suleiman
19. Jojo Rabbit, reż. Taika Waititi
20. Dżentelmeni, reż. Guy Ritchie
Brązowa dziesiątka:
21. Proces siódemki z Chicago, reż. Aaron Sorkin
22. Niewidzialny człowiek, reż. Leigh Whannell
23. Acasa, mój dom, reż. Radu Ciorniciuc
24. Słynny najazd niedźwiedzi na Sycylię, reż. Lorenzo Mattotti
25. Mroczne wody, reż. Todd Haynes
26. Rodzeństwo Whillougby, reż. Kris Pearn
27. Guns Akimbo, reż. Jason Lei Howden
28. My dwie, reż. Filippo Meneghetti
29. Mank, reż. David Fincher
30. Król Staten Island, reż. Judd Apatow
Warte uwagi:
31. Niech gadają, reż. Steven Soderbergh
32. Kłamstewko, reż. Lulu Wang
33. Saint Maud, reż. Rose Glass
34. Koko-di Koko-da, reż. Johannes Nyholm
35. Może pora z tym skończyć, reż. Charlie Kaufman
36. Prawda, reż. Hirokazu Koreeda
37. Bal, reż. Ryan Murphy
38. Małe kobietki, reż. Greta Gerwig
39. Deerskin , reż. Quentin Dupieux
40. Clemency, reż. Chinonye Chukwu
41. Błąd systemu, reż. Nora Fingscheidt
42. Psychobitch, reż. Martin Lund
43. Enola Holmes, reż. Harry Bradbeer
44. Matthias i Maxime, reż. Xavier Dolan
45. Jezioro dzikich gęsi, reż. Yi’nan Diao
46. Prawdziwa historia gangu Kelly’ego, reż. Justin Kurzel
47. American Factory, reż. Steven Bognar, Julia Reichert
48. Ma Rainey: matka bluesa, reż. George C. Wolfe
Bez szału:
49. Kolejny film o Boracie, reż. Jason Woliner
50. Mangrove, reż. Steve McQueen
51. Sokół z masłem orzechowym, reż. Tyler Nilson, Michael Schwartz
52. Martin Eden, reż. Pietro Marcello
53. Szarlatan, reż. Agnieszka Holland
54. Tyler Rake: Ocalenie, reż. Sam Hargrave
55. Cóż za piękny dzień, reż. Marielle Heller
56. Głupie młode serce, reż. Selma Vilhunen
57. Cały świat Romy, reż. Mischa Kamp
58. Ema, reż. Pablo Larrain
59. Tenet, reż. Christopher Nolan
60. Na lodzie, reż. Sofia Coppola
61. Ptaki nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn), reż. Cathy Yan
62. Zdrajca, reż. Marco Bellocchio
63. Tylko zwierzęta nie błądzą, reż. Dominik Moll
64. Zabierz mnie w jakieś miłe miejsce, reż. Ema Sendijarević
65. Pinokio, reż. Matteo Garrone
66. Gorący temat, reż. Jay Roach
67. Diabeł wcielony, reż. Antonio Campos
68. Kwiat szczęścia, reż. Jessica Hausner
Tak złe, że aż dobre i po prostu złe:
69. Judy, reż. Rupert Goold
70. Niebo o północy, reż. George Clooney
71. Kawki na drodze, reż. Olmo Omerzu
72. Siła ognia, reż. Olivier Laxe
73. Córka Boga, reż. Małgorzata Szumowska
74. Kwas, reż. Aleksandr Gorchilin
75. Koty, reż. Tom Hooper
Komentarze (0)