Krakowski Festiwal Filmowy – „Tańczę dla ciebie”, reż. Katarzyna Lesisz

Z pozoru to film o tańcu, a konkretniej, o chłopcu uczącym się baletu – jego ciężkich treningach, poświęceniu i marzeniach o zostaniu baletmistrzem. Ostatecznie okazuje się jednak, że taniec, treningi, lekcje, cały ten trud i znój nie mają większego znaczenia – bo Wiktor tańczy dla konkretnej osoby i w ten sposób wyraża swoją dojmującą tęsknotę.

„Tańczę dla ciebie” bardziej niż o tańcu jest filmem o współczesnych sierotach – dzieciach pozostawionych na pastwę babć i dziadków przez rodziców, którzy muszą zarabiać gdzieindziej – czy to w większym mieście, czy innym kraju. W dokumencie Lesisz nie ma to znaczenia, liczy się tylko ogromna tęsknota dziecka za ojcem, który miał przyjechać na jego występ, ale kolejny raz zawiódł.

Lesisz ze szczególnym upodobaniem dokumentuje ciągłe narzekanie nauczyciela od baletu na niedoskonałości chłopca. Nie czyni tego jednak z powodu sadyzmu, a po to, by jeszcze bardziej uwypuklić pracę i zaangażowanie chłopca w treningi. Każda korekta, podniesiony głos, krytyka dodają tej historii tragizmu – symbolizują bowiem codzienne cierpienie chłopca, które ma tylko jeden cel: choć krótkie spotkanie z wytęsknionym ojcem.

Z „Tańczę dla ciebie” emanuje ogromny smutek – zawiedzionych nadziei, znoju i trudu realizacji marzeń. To film stworzony w celu ochrony dzieci przed rozczarowaniem, mały hołdem dla ich starań i oskarżenie nieodpowiedzialnych dorosłych, którzy najprawdopodobniej nie wiedzą, co czynią – jak wielką krzywdę wyrządzają własnym dzieciom. Szkoda jednak, że Lesisz rozegrała ten mały dramat jedynie odwołując się do kwestii osobistych, a nie dostrzegła większego problemu – ekonomicznego, politycznego. Nie wiemy bowiem, dlaczego ojciec nie mieszka z synem, co stało się z matką, dlaczego rodzic nie przyjeżdża na kolejne występy. Możemy się tego jedynie domyślać. Gdyby jednak opowiedzieć więcej o sytuacji rodzinnej bohaterów, okazałoby się, że to być może nie dorośli są okropni, ale okropny jest system gospodarczy.

Ocena: 6/10