Tworzenie filmowych zapowiedzi stało się obecnie zadaniem równie niepewnym, co wróżenie z fusów. W 2020 roku wiele z zapowiadanych hitów nie miało ostatecznie swoich premier, a ich daty wejścia do kin przeniesiono na 2021, stąd tak wiele pozycji w tym zestawieniu, które pokrywają się z zeszłoroczną zapowiedzią. Problemy z festiwalami i kinami spowodowały gremialne przesunięcia i ogromny tłok, stąd w tym roku tak wielki nawał świetnie zapowiadających się filmów. Ile z nich faktycznie doczeka się premiery? Nie wiadomo. Nie przywiązujcie się więc za bardzo do tej listy, ale jedno jest (raczej) pewne – prędzej lub później wszystkie te filmy obejrzymy. Choć niekoniecznie w 2021 roku.

Oscarowe:

Nomadland, reż. Chloe Zhao

Zwycięzca festiwalu w Wenecji i główny faworyt tegorocznej oscarowej gali, która może przynieść kolejną statuetkę odtwórczyni głównej roli, Frances McDormond. Historia kobiety, która podróżuje po Stanach w poszukiwaniu pracy i stabilizacji.

Minari, reż. Lee Isaac Chung

Zwycięzca zeszłorocznego festiwalu Sundance, który może podtrzymać świetną passę kina koreańskiego, choć jest produkcji amerykańskiej. Opowiada historię koreańskiej rodziny, która emigruje w latach 80. do Stanów zjednoczonych i stara się przystosować do tutejszego życia.

One Night in Miami, reż. Regina King

Pełnometrażowy debiut aktorki Reginy King, która ma doświadczenie w tej profesji, ale na planach seriali. Opowiada o pewnej nocy w Miami, podczas której Cassius Clay, Malcolm X, Sam Cooke i Jim Brown spotykają się, by zmienić losy segregacji rasowej na południu Stanów Zjednoczonych.

The Father, reż. Florian Zeller

Poruszająca historia mężczyzny chorego na Alzheimera, który stopniowo traci kontakt z otoczeniem, przede wszystkim z córką. Aktorski popis Anthonego Hopkinsa i Olivii Colman, który może przynieść im kolejne statuetki.

Promising Young Woman, reż. Emmerald Fennell

Jeden z najgłośniejszych tytułów oscarowego sezonu, który rozpalił amerykańską krytykę do czerwoności już podczas festiwalu Sundance. Carey Mulligan wciela się w kobietę, która specjalnie daje uwieść się mężczyznom, by następnie krwawo odpłacić im za seksizm i próby gwałtu.

Warto również zwrócić uwagę na:

Nowiny ze świata, reż. Paul Greengrass, Judas and the Black Messiah, reż. Shaka King, Sound of Metal, reż. Darius Marder, Pieces of Woman, reż. Kornel Mundruczó, Pierwsza krowa, reż. Kelly Reichardt

Polskie:

Śniegu już nigdy nie będzie, reż. Małgorzata Szumowska

Polski kandydat do Oscara, który pewnie, gdyby nie pandemia, już zagościłby na naszych ekranach. Szumowska tym razem wzięła na celownik rodzimą klasę średnią, której przygląda się oczami ukraińskiego masażysty. W tle zaznaczony został problem kryzysu klimatycznego.

Inni ludzie, reż. Aleksandra Trepińska

Jeden z najbardziej frapujących projektów tego roku. No bo czy może być inaczej, jeżeli swoje siły łączy Dorota Masłowska i autorka jednej z najlepszych fabularnych etiud ostatnich lat – „Najlepsze fajerwerki ever” – Aleksandra Terpińska? Proza Masłowskiej jest niezwykle trudna do przeniesienia na ekran, ale dwóm twórcom już się to z powodzeniem udało, więc można liczyć, że powiedzie się to również Terpińskiej. Jest szansa na najlepszy debiut roku!

Wesele 2, reż. Wojciech Smarzowski

Tajemniczy projekt Wojciecha Smarzowskiego jest już nakręcony i czeka na oficjalną datę premiery. Ufam, że film trafi do kin już na jesień. Zwiastun, który szybko znikł z sieci, sugeruje, że ponownie obejrzymy współczesną historię rozgrywającą się podczas wesela. Czy film o roboczym tytule 'Wesele 2′ powtórzy sukces debiutu Smarzowskiego?

Żeby nie było śladów, reż. Jan P. Matuszyński

To może być polski film tego roku. Za kamerą bowiem stanął autor rewelacyjnej „Ostatniej rodziny”, a materiał przyniosło mu samo życie, zapisane przez reportażystę Cezarego Łazarewicza. Film opowiadać będzie o bulwersującej sprawie zabójstwa Grzegorza Przemyka.

Broad Peak, reż. Leszek Dawid

Film powstaje już bardzo długo, ale nie ma co się dziwić, bo jest kręcony w ekstremalnych warunkach gór Himalajów. Opowie autentyczną historię Macieja Berbeki, który zapragnął dokonać pierwszego zimowego wejścia na tytułową górę.

Warto również zwrócić uwagę na:

Orzeł. Ostatni patrol, reż. Jacek Bławut, Sweat, reż. Magnus von Horn, Zabij to i wyjedź z tego miasta, reż. Mariusz Wilczyński, Biały Potok, reż. Michał Grzybowski, Ostatni Komers, reż. Dawid Nickel, Amatorzy, reż. Iwona Siekierzyńska, Mistrz, reż. Maciej Barczewski, Maryjki, reż. Daria Woszek, Fisheye, reż. Michał Szcześniak, Proste rzeczy, reż. Grzegorza Zariczny, Czarny młyn, reż. Mariusz Palej, Lipstick on the Glass, reż. Kuba Czekaj, Śubuk, reż. Jacek Lusiński, Dzień, w którym znalazłem dziewczynę w śmieciach, reż. Michał Krzywicki, Piosenki o miłości, reż. Tomasz Habowski, Prime Time, Reż. Jakub Piątek, Braty, reż. Marcin Filipowicz, Orlęta, reż. Krzysztof Łukaszewicz, Najmro, reż. Mateusz Rakowicz, Magnezja, reż. Maciej Bochniak, Baltazar, reż. Jerzy Skolimowski, Bo we mnie jest seks, reż. Katarzyna Klimkiewicz 

Animacje:

Co w duszy gra, reż. Pete Docter

Nie zdziwię się, jeżeli właśnie ten film uplasuje się w samym topie najlepszych filmów tego roku. W końcu podpisał go najlepszy twórca pełnometrażowych animacji, autor „Potworów i spółka”, „Odlotu” i „W głowie się nie mieści” – Pete Docter. Jeśli film o duszach zmarłych ludzi (jakże śmiały pomysł!) choć zbliży się do poziomu jego poprzednich projektów, to będziemy mieli do czynienia z prawdziwym filmowym wydarzeniem!

Raya and the Last Dragon, reż. Paul Briggs, Dean Wellins

Disney w końcu nie sequeluje, lecz proponuje coś zupełnie nowego. Tym razem opowie o dziewczynie (a jakże!) żyjącej wśród smoków. O fabule wiadomo niewiele, ale można spodziewać się czegoś na kształt „Pocahontas” i „Mulan”, tyle że w południowej Ameryce – a to zapowiada powrót do poetyki z lat 90. Czekam!

Earwig and the Witch, reż. Goro Miyazaki

Pierwsza cyfrowa animacja, która powstała w legendarnym japońskim studiu Ghibli. Na dodatek za jej powstanie odpowiedzialny jest syn legendy studia – Hayao Miyazakiego. Historia więc dzieje się na naszych oczach. A sama opowieść, jak wszystkie wychodzące z tego studia, będzie pełna czarów i fantazji.

Luca, reż. Enrico Casarosa

Bardzo nietypowa animacja jak na studio Pixar. Opowie bowiem osobistą, na poły autobiograficzną historię reżysera, który dorastał na włoskiej riwierze. Chłopiec o tytułowym imieniu dorasta, przyjaźniąc się z przyjacielem, który potrafi zamieniać się w morskiego potwora.

Vivo, reż. Kirk deMicco

Najnowsza, musicalowa animacja od Sony, za której realizację od strony muzycznej będzie odpowiadać amerykański pupil Lin-Manuel Miranda. A muzyka będzie tu kluczowa, bowiem historia opowie o małpce, która z miłości do muzyki i przygód udaje się w daleką podróż.

Warto również zwrócić uwagę na:

The Croods 2, reż. Joel Crawford, Minions. The rise of Gru, reż. Kyle Balda, Pinokio, reż. Guillermo del Toro, Rumble, reż. Hamish Grieve, Hotel Transylwania 4, reż. Derek Drymon, Jennifer Kluska, Sing 2, reż. Garth Jennings.

Autorskie:

The French Dispatch, reż. Wes Anderson

Każdy film Wesa Andersona jest wydarzeniem. Nie inaczej będzie przy okazji premiery „The French Dispatch”, na planie którego, jak zwykle, udało się Andersonowi zebrać niebywałą obsadę. Premiera zapewne na festiwalu w Cannes, gdzie na czerwonym dywanie będą mogli brylować m. in. Timothee Chalamet, Saoirse Ronan, Bill Murray i Tilda Swinton.

Babylon, reż. Damien Chazelle

Kolejny, już czwarty, film złotego dziecka Hollywoodu, który ponownie przyjrzy się miejscu, w którym pracuje. Tym razem cofa się do przełomu lat 20. i 30., gdy dokonała się rewolucja dźwiękowa. W głównych (mówionych) rolach – Emma Stone i Brad Pitt.

Green Knight, reż. David Lowery

Jeden z najciekawiej zapowiadających się projektów tego roku, legenda arturiańska opowiedziana przez Davida Lowery’ego. Ten udowodnił choćby „Ghost Story”, że potrafi podchodzić do gatunkowej materii z niezwykłą oryginalnością.

Triangle of Sadness, reż. Ruben Ostlund

Jeden z najlepszych współczesnych filmowców, obsypywany nagrodami za poprzednie filmy, tworzy swój anglojęzyczny debiut. W obsadzie znalazł się m. in. Woody Harrelson. Film opowie o przygodach załogi statku, który ulega katastrofie, a rozbitkowie lądują na bezludnej wyspie.

The Northman, reż. Robert Eggers

Mistrz współczesnego horroru ponownie ponownie osadza fabułę w odległych czasach, tym razem w X wieku na dalekiej północy – na Islandii. Ma opowiadać o tamtejszym księciu, który wyrusza w drogę, by pomścić śmierć swojego ojca.

Warto również zwrócić uwagę na:

Barbie, reż. Greta Garwig, Stillwater, reż. Tom McCarthy, O nieskończoności, reż. Roy Anderson,  La Gomera, reż. Corneliu Porumboiu, Mob Girl, reż. Paolo Sorrentino, Deep Water, reż. Adrian Lyne, Last Duel, reż. Ridley Scott, The Last Planet, reż. Terrence Malick, The Card Counter, reż. Paul Schrader, On a Half Clean Morning, reż. Bruno Dumont, Benedetta, reż. Paul Verhoeven, Next Goal Wins, reż. Taika Whaititi, The Last Thing He Wanted, reż. Dee Rees, Macbeth, reż. Joel Coen, Bergman Island, reż. Mia Hansen-Love, Blonde, reż. Andrew Dominik, The Eyes of Tammy Faye, reż. Michael Showalter, Na rauszu, reż. Thomas Vinterberg, The Power of the dog, reż. Jane Campion, The Hand of God, reż. Paolo Sorrentino, Triangle of Sadness, reż. Ruben Ostlund, Big Bug, reż. Jean-Pierre Jeunet, Where is Anne Frank, reż. Ari Folman, Benediction, reż. Terence Davies, A Hero, reż. Asghar Farhadi, Decision to Leave, reż. Park Chan-wook, Tre Piani, reż. Nanni Moretti, C’mon C’mon, reż. Mike Mills, Benedetta, reż. Paul Verhoeven, Memoria, reż. Apichatpong Weerasethakul, Don’t Look Now, reż. Adam McKay, Titane, reż. Julia Ducournau, Armageddon Time, reż. James Gray, Madres Paralelas, reż. Pedro Almodovar, Les Olympiades, reż. Jacques Audiard, Soggy Bottom, reż. Paul Thomas Anderson, Baby, Box, Broker, reż. Hirokazu Kore-eda, Red Rocket, reż. Sean Baker, Biały tygrys, reż. Ramin Bahrani

Gatunkowe:

Nie czas umierać, reż. Cary Fukunaga

Nowy Bond zawsze jest wydarzeniem. „Nie czas umierać” będzie nim dodatkowo z tego względu, że jest ostatnim epizodem, w którym rolę 007 odegra Daniel Craig. Czy twórcy szykują dla nas zaskakujące rozwiązania fabularne? Przypuszczam, że więcej będzie się działo przy okazji wybierania nowego Bonda.

Pogromcy duchów: dziedzictwo, reż. Jason Reitman

Po porażce sfeminizowanego „Ghostbusters”, przyszedł czas na kontynuację przygód słynnych pogromców duchów z lat 90. W egzoplazmie tym razem będzie się taplać nowe pokolenie, między innymi bohater grany przez Finna Wolfharda. To tylko jeden z powodów, dla którego „Dziedzictwo” przywodzi na myśl klimat „Stranger Things”. Zwiastun zapowiada powrót do przykurzonej, nieco mrocznej atmosfery „kina nowej przygody”. Powodzenie tego projektu zwiastuje fakt, że za jego reżyserię odpowiada syn autora oryginału – Jason Reitman.

Dune, reż. Dennis Villeneuve

Książka Franka Herberta nie miała szczęścia do ekranizacji, ale tym razem ma się to zmienić. Za kamerą znakomity i doświadczony twórca, a przed nią zjawiskowa obsada. Znaleźli się w niej m. in. Timothee Chalamet, Rebecca Ferguson, Oscar Isaac, Josh Brolin, Dave Bautista i Zendaya. Wiadomo, jak wielki potencjał tkwi w ekranizowanej powieści. Wystarczy tego nie zepsuć.

Eternals, reż. Chloe Zhao

Bodaj najbardziej oczekiwany film superbohaterski tego roku, za którego reżyserię odpowiada nie kto inny, jak autorka „Nomadland”. Film zostanie wyprodukowany przez Studio Marvel i opowie o grupie nieśmiertelnych, których misja jest ochrona Ziemi. Wśród aktorów same gwiazdy – m. in. Angelina Jolie, Salma Hayek, Kumail Nanjiani.

3000 Years of Longing, reż. George Miller

Najnowszy film reżysera Mad Maxa, który tym razem opowie zupełnie inna historię – fantastyczny romans, w którym swoją rolę do odegrania będzie miał dżin zamknięty w butelce. W rolach głównych Idris Elba i Tilda Swinton.

Warto również zwrócić uwagę na:

Ciche miejsce 2, reż. John Krasinski, Black Widow, reż. Cate Shortland, Wonder Woman 1984, reż. Patty Jenkins, King’s Man: pierwsza misja, reż. Matthew Vaughn, Last Night in Soho, reż. Edgar Wright, Śmierć na Nilu, reż. Kenneth Branagh, Godzilla vs. Kong, reż. Amad Wingard,In the Hights, reż. Jon M. Chu, West Side Story, reż. Steven Spielberg, Morbius, reż. Daniel Espinosa, The Many Saints of Newark, reż. Alan Tylor, Chaos Walking, reż. Doug Liman, Army of the Death, reż. Zack Snyder, Bios, reż. Miguel Sapochnik, Free Guy, reż. Shawn Levy, Cruella, reż. Alex Timbers, Craig Gillespie, Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings, reż. Destin Daniel Cretton, The Suicide Squad, reż. James Gunn, Candyman, reż. Nia DaCosta, Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, reż. David Yates, Matrix 4, reż. Lena Wachowski, Mortal Kombat, reż. Simon McQuoid, Cherry, reż. Anthony and Joe Russo